Będzie monotematycznie, ale nie jestem w stanie zrezygnować z żadnego z tych ujęć..
Sorry Boys - Hey jak zwykle miał nosa do supportu. Polecamy!
Może powiem ci jakie lubię wino..
Śpij!! Luli laj, luli luli, luli laj!
Lecz nawet w chwilach tak okrutnych pamiętaj, że nic się nie zmienia..
a jutro znów pójdziemy nad rzekę..
Pozdrawiamy nasze koncertowe współtowarzyszki! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz